Młoda dziewczyna ryzykuje życie, chcąc powstrzymać międzynarodową korporację przed schwytaniem jej najlepszego przyjaciela, gigantycznego stworzenia o imieniu Okja.
- Aktorzy: Seo-hyeon Ahn, Tilda Swinton, Jake Gyllenhaal, Paul Dano, Hee-Bong Byun i 15 więcej
- Reżyser: Joon-ho Bong
- Scenarzyści: Joon-ho Bong, Jon Ronson
- Premiera światowa: 19 maja 2017
- Ostatnia aktywność: 28 grudnia 2023
- Dodany: 29 sierpnia 2017
-
Bez nachalności i tanich chwytów każe się zaopatrzyć w paczkę chusteczek. Nie zabraknie śmiechu i wzruszeń w niezwykle barwnej oprawie.
-
W "Okji", czyli historii o przyjaźni koreańskiej nastolatki i przesympatycznego stworzenia łączącego w sobie cechy świni i hipopotama, zakochają się wszyscy lewacy, wegetarianie, cykliści i ludzie o dobrym sercu.
-
Zdecydowanie zasługuje na jak największy ekran. Większości odbiorców niestety będzie musiało wystarczyć to, co posiadają w domu. Bardzo dobre filmy jednak obronią się w każdej formie, a ten z całą pewnością do takich należy.
-
Oryginalne, niezwiązane z żadną popularną franczyzą i niepozbawione ambicji. Obecnie filmy takie jak "Okja" to gatunek zagrożony wyginięciem. Warto zadbać o jego przetrwanie.
-
Coś nowego, coś świeżego, nowy motyw pokazany w oryginalny sposób. Dało się to przełknąć i zastanowić się nad ukazanym tam przesłaniem.
-
Okja jest śmieszna, Okja wzrusza, Okja bawi. Jestem głęboko przekonany, że obejrzenie tego filmu w kinie tylko dołożyłoby się do ogólnej przyjemności, jaką po sobie zostawił.
-
Jest dziełem wyjątkowym, specyficznym w odbiorze i zdecydowanie nie jest wyprawą dla każdego.
-
Wspaniały film o świadomości konsumenckiej, który sprawi, że inaczej zaczniemy patrzeć na paczkowane mięso w sklepach.
-
Byłem przekonany, że otrzymam hybrydę Lassie wróć i Uwolnić orkę z domieszką E.T. Tymczasem dostałem znakomitą satyrę nowoczesnego świata, która bawi i wzrusza do łez.
-
Jest po prostu jednym z najgorszych filmów, jakie widziałem.
-
Realizacja jest pierwszorzędna i film ogląda się dobrze. Nawet na dużym ekranie Okja stworzona komputerowo wygląda świetnie.
-
Jest przykładem tego, że jak ma się pomysł na historię i doborową obsadę, to można zrobić wspaniały dwugodzinny seans, który widz zakończy z wielkim uśmiechem, albo w tym przypadku ze łzami w oczach. Co świadczy tylko na korzyść produkcji.
-
Wszystko rekompensuje jednak wizualny majstersztyk reżysera i pięknie pokazana przyjaźń dziecka ze zwierzakiem. Pokrzepiające kino.
-
Wspaniały film przygodowy z fantastycznie wygenerowaną komputerowo tytułową bohaterką, który może się spodobać nawet starszym dzieciom, nie tylko ich rodzicom.
-
Koreańczyk nie ma problemu z żonglerką gatunkami, gdyż na podobnych filmach zjadł zęby. "Okja" to kolejny po "The Host - Potworze" oraz amerykańskim "Snowpiercerze" obraz, w którym rozmaite konwencje nie znoszą się wzajemnie, lecz pracują na korzyść całości.
-
Z pewnością jest jedną z najlepszych produkcji pełnometrażowych Netflixa i wypada wierzyć, że kolejne ich produkcje będą przynajmniej trzymały poziom tego filmu, z czym dotychczas różnie bywało. Okja natomiast jest piękna i bezpretensjonalna, a przez to zapewnia solidną rozrywkę.
-
Uznajmy Okję za taki zarodek filmowej potęgi Netflixa, której brakuje jeszcze trochę wyważenia, ale czuć tkwiący w niej potężny potencjał.
-
Piękne i mądre kino, które po obejrzeniu zapamiętacie na długo i być może zmienicie dzięki niemu swoje nawyki żywieniowe. Ja na pewno choć na chwilę przestanę objadać się tkanką mięsną z jakiegokolwiek osobnika, żywego osobnika.
-
Jedno jest pewne: nie jest to produkcja, po obejrzeniu której, łatwo przejść do zwyczajnej codzienności.
-
Świetnie składa elementy komedii, przygody, dramatu tworząc spójną i wciągającą całość. "Okja" uderza w samo serce widza powodując serię skrajnych emocji za co zdobyła mój ogromny szacunek.
-
Jeśli ja, człowiek nie będący wielkim fanem kina azjatyckiego ze względu na swoją hermetyczność oraz dziwaczność, docenia taki film jak "Okja" to znaczy, ze coś się stało. Hybryda skutecznie trzyma w napięciu, miesza konwencję i porusza do ostatniego kadru.
-
Pulsuje anarchistyczną energią, są tu i wegańska wrażliwość, i antykapitalistyczny gniew, które w zaskakujący sposób układają się w ciepłą, a przy tym szaloną opowieść o sile przyjaźni, dobroci i kooperacji.
-
Co ciekawe, Koreańczyk nie nakręcił tu jakiegoś niszowego artystowskiego "snuja", a przystępne kino gatunkowe pełną gębą: wzruszające niczym najlepszy dramat, trzymające w napięciu niczym najlepszy thriller, z pościgami godnymi Toma Cruise'a, z hollywoodzkimi gwiazdami w obsadzie i z pierwszorzędnymi efektami specjalnymi.
-
To nie tylko oryginalne, ukazane za pomocą prostej historii, spojrzenie na naszą rzeczywistość, ale i być może kolejny etap w kierunku rozwoju najpopularniejszej platformy streamingowej na świecie. Pomijając parę niedociągnięć i pewnej schematyczności, to czas spędzony wspólnie z superświnią i jej koreańską przyjaciółkom uważam za bardzo udany.
-
Zapewnia nie tylko wspaniałej rozrywki z humorem, ale także przerażających momentów, które zmuszają do przemyślenia własnej diety.
-
Nikt nie wychodzi bez otarć i obtłuczeń po starciu z najnowszym filmem Joon-ho Bonga. I to jest najlepsza rekomendacja, bo kino nigdy nie powinno być jednostronne.
-
Widać w filmie swobodę twórczą oraz odpowiedni budżet, który pozwolił "ożywić" superświnkę bez poczucia zażenowania i zazdrości o efekty z filmów o superbohaterach.
-
W końcu udane połączenie zachodnich pieniędzy z południowokoreańskim spojrzeniem na kino. Familijna do czasu Okja łapie za serce i wywraca na drugą stronę.
-
Fabuła wymyka się spod kontroli, zupełnie jak tytułowa superświnia. Od początku jest w ciągłym ruchu, raz podążając w dobrym, raz w złym kierunku.
-
Dostarcza całej masy argumentów, aby uznać go za dobre kino. To film, który bardzo łatwo angażuje widza i który ogląda się wręcz doskonale.
-
"Okja" więc okazuje się być nowoczesną baśnią science-fiction, która zamiast wpajać nam wolnościowe idee i wojowanie emocjami, stara się zwrócić naszą uwagę na wyrozumiałość i racjonalne, zdystansowane podejście do problemów. Ponieważ świat jest trudny i zmienić go można drobnymi krokami.