Rodzina decyduje się ukryć przed ukochaną babcią złe wieści o jej stanie zdrowia i odwiedzić ją tłumnie pod naprędce skleconym pretekstem: hucznym weselem kuzyna.
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Z jednej strony dostajemy zatem spojrzenie na Chiny oczami imigrantów, z drugiej - obraz Ameryki z perspektywy rdzennych Chińczyków. Co więcej, do tego zderzenia Wschodu z Zachodem dochodzi jeszcze wątek wnuka z Japonii, pozwalający unaocznić różnice w obrębie samej kultury azjatyckiej. Film zostawia nas z tymi pytaniami i w tym także tkwi jego siła.
-
To dla mnie dzieło idealnie zbalansowane, pełne wzruszeń, ale i dodające otuchy. Na półtorej godziny zyskałam nową rodzinę, która pokazała mi inny punkt widzenia. Ale film ten jest też bardzo dobrze zrealizowaną produkcją - obfitującą zarówno w piękne kadry i ścieżkę dźwiękową, jak i świetne aktorstwo.
-
Wartościowa propozycja wśród filmów z ostatnich miesięcy, jednak moim zdaniem trochę zbyt skromna. Film nie nadaje się na absolutnie każdy moment i do zapoznania się z nim zdecydowanie potrzeba odpowiedniej atmosfery.
-
Prosty i uroczy film, w którym łzy mieszają się ze śmiechem. Co najważniejsze to jeden z najbardziej ludzkich filmów roku.
-
Film mocno rozgadany, ale to gadulstwo poprowadzone jest bardzo szczęśliwie. Tempo absurdalnej tragifarsy reżyserce udaje się utrzymać cały czas, ale nawet nie to stanowi największą zaletę owej nadobfitości dialogów. Większość z nich niesie bowiem jakieś jawne sensy, przekaz budujący złożony i wieloelementowy obraz.
-
Wang zrobiła film dokładnie taki, jaki chciała zrobić, skutecznie przeciwstawiając się amerykańskiej machinie produkcyjno-marketingowej.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Patrząc się jakie filmy są konkurentami tej produkcji podczas tegorocznego sezonu nagród można rzec,że dzieło to wypada dość blado.Jednak nie jest łatwo odjąć mu wspaniałego uroku i kulturowości jaką w sobie posiada-bo nie oszukujmy się film ten to dawka emocji w bardzo hermetycznym świecie.Smutek miesza się ze śmiechem,słodycz z goryczą,są tu smaczki które dopiero po seansie dochodzą do widza.Oraz sama autentyczność historii i refleksja,że może czasem nie warto mówić wszystkiego?Ciekawa pozycja
-
726 grudnia 2019
- 10
- Skomentuj
-
-
Nie wiem czy to moja miłość do komediodramatów tak winduje ocenę, ale "The Farewell" to jeden z najpoważniejszych kandydatów do filmów dekady w tym gatunku. Lulu Wang ma tutaj dosłownie wszystko co potrzeba takiemu filmowi. Mowa o fantastycznych bohaterach, którzy są przede wszystkim ludźmi z wieloma różnymi problemami, a w obrębie sjużetu pochylają się jeszcze nad kolejnym - nie sposób zresztą ich nie lubić. Mógłbym się rozwodzić nad wieloma plusami tego filmu, ale chyba nie starczy miejsca.
-