Młoda dziewczyna opuszcza klub i dołącza do czterech nowo poznanych mężczyzn. Ich nocna eskapada po mieście przybiera nieoczekiwany zwrot.
- Aktorzy: Laia Costa, Frederick Lau, Franz Rogowski, Burak Yigit, Max Mauff i 15 więcej
- Reżyser: Sebastian Schipper
- Scenarzyści: Sebastian Schipper, Olivia Neergaard-Holm, Eike Frederik Schulz
- Premiera kinowa: 20 listopada 2015
- Premiera światowa: 7 lutego 2015
- Ostatnia aktywność: 30 listopada 2023
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
To nie tylko ciekawostka operatorsko realizacyjna. Chociaż dramaturgia ma swoje słabe momenty to mimo wszystko produkcja jest warta obejrzenia i przeżycia. Bo ten film się nie tylko ogląda, a przeżywa razem z bohaterami.
-
To prawda, że dzieło Sebastiana Schippera stanowi efekciarski rarytas dla każdego wielbiciela sztuki filmowej, ale wydaje się, że reżyser nie chce jedynie omamić widza ładnym obrazkiem, laurką z peryferii Berlina.
-
Victoria to petarda, którą mógłby odpalić odmłodzony eliksirem życia Zygmunt Bauman, gdyby zamiast opisywać płynną nowoczesność spróbował ją zekranizować.
-
"Victoria" pozostaje więc formalną ciekawostką, drugim po "Stevie Jobsie" filmem, który wskoczył na plecy "Birdmana". Jeszcze surowiej wprowadził realizacyjną wizję oscarowego dzieła i zaprzągł ją do zupełnie odmiennej opowieści. Szkoda tylko, że ma ona tak wiele słabości.
-
Interesujące połączenie dramatu i thrillera zrealizowane w jednym ujęciu!
-
Z jednej strony film przestroga, a z drugiej świetnie zilustrowana współczesna kultura ulicy i jeden z najlepszych, najbardziej czarujących flirtów damsko-męskich, jakie się w kinie wydarzyły.
-
Strona wizualna tego filmu i kluczowy w nim zabieg formalny robią wrażenie. "Victoria" to jeden z nielicznych, obok np. pochodzącej z 2002 roku "Rosyjskiej arki" Sokurowa, długometrażowych filmów nakręconych w jednym ujęciu kamery.
-
Przyznaję, Victoria zapada w pamięć. Ale nie dlatego, że jest wybitna czy niesie głębokie treści. Ten film nawet nie trzyma w napięciu i momentami dłuży się jak spaghetti. Jedno ma niezwykłe. Realizację.
-
Najlepszy przykład współczesnego, artystycznego kina akcji.
-
Jedna noc, kilka wątków i rosnące napięcie. Film, siłą rzeczy, jest wyjątkowo spójny - zarówno fabularnie, jak i stylistycznie. Pomimo jedności czasu, miejsca i akcji nie ma jednak mowy o teatralności, która rzadko sprawdza się na wielkim ekranie.