Cezary Szyma
Krytyk-
Kolejna rewelacyjna odsłona kultowej serii. Cruise i McQuarrie dowieźli nam fenomenalne sceny akcji.
-
Sekwencje są niezwykle widowiskowe, bohaterowie dobrze zagrani. Całość jest emocjonująca i pełna adrenaliny. Natomiast szalony i rekordowo długi one-shot to cholernie imponujące dzieło. Czego od filmu z tego gatunku chcieć więcej?
-
Na tę chwilę uważam, że 3. sezon niestety nie dorównuje poprzednim, jednak wciąż nie uważam tych odcinków za złe. Skłamałbym twierdząc, że nie cieszyłem się jak dziecko na nadchodzącą środę, przynoszącą kolejny epizod.
-
2 sezon Parszywej Zgrai nie uznałbym za lepszy od pierwszej serii. Jednak finał zdecydowanie to nadrabia. Dzięki niemu praktycznie pewne jest że otrzymamy kolejne odcinki. A jakość obu serii jest wystarczająca, abym kontynuował oglądanie tej produkcji. Może nie jest to pozycja obowiązkowa dla fana uniwersum, jednak prawdziwy fan nie powinien przejść obok niej obojętnie.
-
Chociaż ile bym nie znajdował w tym serialu głupotek, dziur, czy niedociągnięć, to jest po prostu całkiem niezła produkcja. Śmiało mogę ją nazwać luźną adaptacją z dobrze dobranymi aktorami, wartką akcją i dobrze poprowadzoną fabułą, która raz zaskakuje, a raz jest do bólu przewidywalna.