Segramer
UżytkownikRandom kochający popkulturę.
https://letterboxd.com/Segramer/
https://www.serializd.com/user/Segramer/profile
https://www.filmweb.pl/user/Segramer
https://www.goodreads.com/user/show/156513968-segramer
https://myanimelist.net/profile/Segramer
https://anilist.co/user/Segramer/
https://www.facebook.com/people/Segramer-tak-jakby-blog/100077010432662/
-
Ta lepsza historia Żulczyka o alkoholiku z narracją z offu. Punkt wyjścia i to, dokąd to wszystko zmierza, są super, aktorstwo tak samo, acz sporo mi w tym wszystkim zgrzytało. Spoko rzecz, acz momentami nieścisła.
-
Zdecydowanie ciekawsza i lepsza odsłona serii niż film z 2015 roku, lecz też nie jest niestety bez wad. Ma sporo pomniejszych nieścisłości fabularnych i niemrawie poprowadzonych relacji, które mnie trochę irytowały, acz większość widzów mogą nawet ich nie zauważyć i po prostu nieźle się bawić. Najbardziej na plus jak dla mnie pacyfistyczna wymowa originu i motywacji Slappy'ego.
-
Jest pełne głupotek, ale ma w sobie tę serce do sportu i wytrwałość w dążeniu do celu, za które tak lubię tę serię. No nie potrafię nie lubić Inazumy.
-
Połowa skali, bo udało się tylko połowicznie - pomysły ciekawe oraz te bardziej generyczne równoważą się nawzajem, składając się wspólnie na dość nijaką całość.
-
na razie ocena oczywiście dotyczy jedynie pilota - trzymam kciuki za udany pierwszy sezon w styczniu
-
-
Konceptem przypomina trochę "Dave'a", acz nie dorównuje mu błyskotliwością. Tym niemniej nadal nawet niezłe.
-
Dobra opowieść o wyniszczających skutkach przemocy domowej.
-
Niby kabaret jako twórca, ale jakość wyższa od przeciętnych polskich skeczy. Jedna z bardziej udanych parodii polskiej sceny politycznej. Szkoda tylko, że wątku Donalda nie domknięto.
-
Pierwsza połowa świetna, potem "cały misterny plan w piz...". Dużo wulgarności, seksu i nałogów, które do niczego z grubsza nie prowadzą. Obsada jedynym plusem.
-
Przyjemny dramat młodzieżowy. Doceniam promowanie czarno-białego kina.
-
Poziom fabuły i humoru bywa... chwiejny, no ale naciągnę ocenę, bo cenię za sam koncept przełamywania tabu przyjaźni damsko-męskiej.
-
-
Oryginalne, niebanalne, pod różnymi względami eksperymentalne. Zdecydowanie niewarte przeoczenia.
-
srodze się zawiodę, jeśli nie dostanę drugiego sezonu
-
-
-
Błogosławieni Ci, którzy oglądają, albowiem oni radości uświadczą.
-
Po całkiem przyjemnym pierwszym sezonie, drugi wydaje się nie wiedzieć, czym chce być i przez to wydaje się stratą czasu.
-
Występy gościnne najlepszym elementem, szczególnie w 7. odcinku. Całościowo jest po prostu okej, ale szkoda, że nic ponadto.
-
-
Eksperyment społeczny, który stale posuwa się za daleko, szukając granic tego, do czego można się posunąć by zminimalizować niepewność w życiu. Blow your mind.
-
Stosunkowo prosta historia, przy której idzie uronić kilka łez, o zwykłym, ludzkim, życiowym zagubieniu.
-
Gangster po wyjściu z paki odnosi sukcesy zawodowe i prywatne, mimo, że nie uczy się na błędach. Na początku było przyjemne, potem mnie trochę znużyło.
-
Bardzo dobra opowieść o całkowicie fikcyjnym zespole tworzącym całkowicie realnie świetne kawałki, których słuchanie to czysta przyjemność nawet w zupełnym oderwaniu od serialu.
-
Dobra, solidna produkcja fantasy niebędąca adaptacją. Amazon x Legendary = jakość
-
-