Historia amerykańskiego naukowca J. Roberta Oppenheimera i jego roli w stworzeniu bomby atomowej.
- Aktorzy: Cillian Murphy, Emily Blunt, Matt Damon, Robert Downey Jr., Florence Pugh i 15 więcej
- Reżyser: Christopher Nolan
- Scenarzysta: Christopher Nolan
- Premiera kinowa: 21 lipca 2023
- Premiera DVD: 22 listopada 2023
- Premiera światowa: 19 lipca 2023
- Ostatnia aktywność: 27 kwietnia
- Dodany: 20 grudnia 2022
-
Nolan wraca i tworzy seans zgiełka inny niż początkowo oczekiwałem.To olbrzymi film zwłaszcza w warstwie tekstowej bo biografia Oppenheimera to film szalenie przegadany,i w tym też tkwi jego ogromna siła.Ma w sobie wiele z teatralności,mało tu wybuchowości a więcej dramatu sądowego czy socjologicznego.Niestety nadmiar postaci sprawia,że niektórzy są potraktowani po macoszemu.3 aktowa opowieść momentami nuży,także proponuje iść na seans wypoczętym.I Cillian Murphy-ta rola to arcydzieło aktorstwa.
-
8.530 lipca 2023
- 10
- Skomentuj
-
-
3-godzinny biopic, a ogląda się jak 12 gniewnych ludzi - oni gadają i gadają, a atmosfera gęstnieje w nieskończoność. Absolutne mistrzostwo realizacyjne i narracyjne, odważnie łącząc ze sobą mnóstwo gatunków (dramat sądowy, thriller polityczny, noir, dramat psychologiczny i... western), nie tracąc przy tym impetu opowiadanej historii. Jednak trzeba rzec, że nie jest to kino łatwe w odbiorze, potrzebuje bowiem ciągłej uwagi, cierpliwości i skupienia. Bardzo ważny, potrzebny i niemal wybitny film.
-
Kolejny nudny biopic? Nie gdy bierze się za niego ktoś taki jak Nolan. Więc mamy eksperymentowanie z formą na całego. Owszem film jest mocno przegadany (w końcu oparty głównie na dialogach a nie na scenach akcji czy efektach) ale wcale przez to nie nudny bo Nolan wie jak budować napięcie i trzymać uwagę widza przez cały czas. Aktorstwo najwyższej próby (Cillian Murphy oraz RDJ idą po Oscary) i genialna muzyka. Must see!
-
Poprzedni film Nolana czyli Tenet mnie zawiódł więc szedłem na Oppenheimera z małymi obawami czy tym razem scenariusz się nie powtórzy. No i śpieszę donieść, że nie ma powtórki. Nolan tym razem dowiózł i dostarczył naprawdę świetne dzieło, choć pewnie do mojej topki jego filmów on nie trafi, bo miał lepsze. Na pochwałę na pewno zasługuje cała oprawa audio wizualna oraz aktorstwo. Taka na przykład scena odliczania robi tutaj piorunujące wrażenie i na długo się ją zapamięta.
-
Naprawdę film godny obejrzenia, wyszłam z kina zszokowana i tez usatysfakcjonowana.
Cillian Murphy to aktor nie z tej ziemi :)
Z chęcią wybiorę się jeszcze raz.-
1028 lipca 2023
- 1
- Skomentuj
-
-
Oglądając "Oppenheimer" Christophera Nolana, jestem pod wrażeniem głębokości, z jaką film przedstawia życie i dylematy tytułowego bohatera. Trzygodzinna epopeja nie tylko zanurza nas w zawiłościach projektu Manhattan, ale również ukazuje inne aspekty Oppenheimera, od naukowca do pacyfisty. Nolan zręcznie balansuje pomiędzy biografią a dramatem, co sprawia, że film zasługuje na solidne 8/10.
-
Aktorstwo i realizacja na niebotycznym poziomie. Świetnie przedstawiony od strony moralnej, psychologicznej, do tego wyreżyserowany w taki sposób, że ma się wrażenie obcowania z kinem naprawdę wielkim. Nie ma tu patosu, nie ma tu moralizowania, są suche fakty, świetne dialogi i pole do własnej oceny sytuacji. Z minusów - za długi i niekiedy przeszarżowany, dało się odczuć, że w niektórych momentach napięcie budowane jest sztucznie, a wady scenariusza są tuszowane technicznymi popisami Nolana.
-
Bez wątpienia najlepszy film Nolana od czasów genialnego "Memento". Film, który w zalewie kina komiksowego nie miał prawa powstać, a nie tylko został nakręcony, to jeszcze zjednał sobie zarówno krytyków i widownię, a i box office rozbił. Dowód na to, że autorskie kino wciąż żyje na wielkim ekranie i żyć będzie. Na wieki, wieków, kino! Przestań się martwić i pokochaj bombę!
-
Obejrzane za czwartym razem w domu i emocje dalej praktycznie te same. Niesamowite, że za każdym kolejnym seansem ciągle nie czuję się znudzony tą historią, ale to duża zasługa tak wspaniałego montażu. Świetne tempo oraz przemyślana konstrukcja. Generalnie precyzyjnie skonstruowany film, który z pewnością powtórzę jeszcze kilka razy.
-
Pompatyczny potwór Frankensteina sklejony z kilku dobrych filmów jednocześnie, który nie tworzy kolektywu, a wręcz wszystkie jego kończyny chciałyby zrobić coś zupełnie innego. Bywa, że jest znakomity, bywa, że jest cringeowy, bywa też nudny i przegadany. Broniłbym spektakularnej obsady, bo bez niej ciężko byłoby połapać się, kto jest kim w pędzącej w finale intrygi.
-
Żeby zrobić z politycznego dramatu sądowego i biografii fizyka taki film, to jednak trzeba mieć łeb na karku jak Pan Nolan. Ekstraklasa w zarządzaniu tempem fabuły, montażem, skupianiem uwagi widza i sprawnym wachlowaniem jego emocjami. Przy tym wszystkim nie jest to jednak film, do którego chce mi się wracać. Nie miałbym żadnych uwag, gdyby został obsypany kilkoma znaczącymi nagrodami.
-
7.55 stycznia
- Skomentuj
-
-
Ślamazarny początek po którym akcja nabiera tempa, wyhamowuje na fragmentach z przesłuchań po czym znów przyspiesza. Przeplatanka zamiast podziału na odkrycie, badania, testy i sądową batalię. Szczątkowe informacje na temat broni jądrowej. Gra dużo znanych aktorów ale ich postacie są niezarysowane i niewiele sobą wnoszą - bez znajomości historii trudno jest się połapać o kogo chodzi. Nieodpowiednie i zbędne sceny erotyczne. Brak pokazania perspektywy Japończyków, Rosji. Momentami nudny.
-
Zapierający dech w piersiach psychologiczny portret człowieka, który w imię nauki stał się niszczycielem światów. Rewelacyjna obsada aktorska, fenomenalna ścieżka dźwiękowa i dopracowany scenariusz zasługują na wysoką notę. https://spotify.link/vd9uMG8whDb